Andrzejki w Przedszkolu w Sadykierzu
W przedszkolu w Sadykierzu od samego rana panowała niezwykła atmosfera. Wszystko za sprawą Andrzejek – święta pełnego magii, wróżb i dobrej zabawy. Dzieci rozpoczęły dzień od poznania historii tego niezwykłego zwyczaju i dowiedziały się, skąd wzięła się tradycja wróżenia właśnie w Andrzejkowy dzień. Przedszkolaki szybko zrozumiały, „o co kaman” z tym świętem, a potem z ogromnym zaangażowaniem przystąpiły do pierwszej wróżby – lania wosku przez klucz. Dzieci z zaciekawieniem obserwowały tajemnicze kształty powstające na wodzie i próbowały odgadnąć, co mogą oznaczać. Każda figura dawała inną, zabawną interpretację i wzbudzała mnóstwo emocji. Kolejna atrakcja to świecąca kula, dzięki której każdy mógł dowiedzieć się… kim zostanie w przyszłości! Jedni zobaczyli siebie jako lekarzy, inni jako strażaków, a jeszcze inni jako artystów – fantazja nie miała końca. Później dzieci otwierały ciasteczka z wróżbą, w których czekały na nie wesołe i pozytywne przepowiednie. Było dużo śmiechu i porównań, kogo czeka szczęśliwy dzień, kto otrzyma prezent, a kto ma zacząć spełniać swoje marzenia już teraz. Następnie przyszedł czas na jedną z najbardziej lubianych zabaw – przebijanie szpilką papierowego serca z imionami. W ten sposób dzieci próbowały odkryć imię przyszłego męża lub żony. Niestety… w tym roku wróżby były zgodne – nikt się nie ożeni i za mąż nie wyjdzie! Na takie losy trzeba jeszcze trochę poczekać. Po świecie magii i przepowiedni przyszedł czas na zabawę taneczną, podczas której dzieci mogły się wyszaleć i rozładować całą andrzejkową energię. Odbyły się również inne szkolne wróżby, które sprawiły dzieciom ogromną frajdę. Tegoroczne Andrzejki były pełne śmiechu, wrażeń i radosnych przeżyć. Dzieci wróciły do domu z głowami pełnymi wspomnień, a w ich oczach jeszcze długo błyszczała ta wyjątkowa andrzejkowa magia.
Katarzyna Zabielska
